egalne zatrudnienie, dopuszczają się względem państwa oszustwa finansowego, dlatego mogą zostać ukarane grzywną. O ile sąd nieco delikatniej traktuje pracowników bez umów, to wobec pracodawców nie stosuje się jakiejkolwiek taryfy ulgowej. Nie da się ukryć, że osoby, które popadną w podobne tarapaty, powinny czym prędzej udać się do odpowiedniego prawnika na porady prawne. Pracownicy dość często decydują się na nielegalne zatrudnienie, kiedy nie są w stanie poradzić sobie ze znalezieniem stałego miejsca pracy. Prawnicy proponują często umowy tudzież zgodzenie się na zapłacenie kary grzywny w wygodnych dla siebie ratach. Prawo nie jest przecież bezlitosnym, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi trudna sytuacja finansowa. Pracodawcy narażają jednak swoich pracowników, nie podpisując z nimi legalnych umów, ponieważ nie tylko oszukują państwo, ale nie gwarantują im także ubezpieczenia zdrowotnego.
Kto może zostać prawnikiem
W dzisiejszych czasach trudno znaleźć odpowiedni dla siebie zawód. Każdy szuka zarówno w zakresie tego, co jest jego pasją i jednocześnie daje szansę na zarobek. Nie jest to jednak wcale takie proste. Nie zawsze pasja daje szansę na zarobienie godziwych pieniędzy. Nie zawsze pasja daje szansę w ogóle zarobić. Wówczas to pracę trzeba uczynić swoją pasją żeby nie zwariować wykonując obowiązki, które nie do końca nas pociągają. Wiele osób jednak podejmuje się takiej pracy, która siłą rzeczy musi stać się pasją, z racji czasu, jaki należy na nią przeznaczyć, na nią poświęcić. Tak jest na przykład z prawnikiem. Zanim porady prawne staną się naszym sposobem na życie, trzeba się najpierw bardzo długo uczyć i bardzo gruntownie studiować. Studia są co prawda pięcioletnie, czyli takie jak każde inne, ale są znacznie bardziej wymagające i znacznie trudniejsze, ponieważ materiał jest wyjątkowo obszerny. Dalej, trzeba jeszcze ukończyć odpowiednią aplikację. Radca prawny czy adwokat to nie jest po prostu prawnik, to jest już prawnik specjalista, który ukończył nie tylko swoje studia, ale również ukończył aplikację i uzyskał specjalistyczne uprawnienia.
Zbyt prokonsumencko?
Jakiś czas temu zmieniło się prawo odnośnie robienia zakupów przez internet. Według nowej ustawy konsument ma dwa tygodnie na zwrot zakupionego towaru. Mówiło się o tym, że to zabije e-handel, że pojawią się nieuczciwi klienci, że to furtka dla cwaniaczków i oszustów. Jednak czy tak się stało? Jakoś nie huczy w mediach o nagłej fali bankructwa właścicieli e-sklepów. Może nawet jest wręcz przeciwnie - ludzie chętniej robią zakupy przez internet, ponieważ mają więcej praw, niż przy tradycyjnych zakupach. Jak zwykle - panika była zdecydowanie na wyrost. Co prawda w pewnością zdarzają się sytuacje, gdzie ktoś kupuje coś z zamiarem zwrotu. Wychodzi jednak na to, że to wyjątki.